poniedziałek, 4 czerwca 2018

"Spętani przeznaczeniem" Veronica Roth

Ona – zabija dotykiem, on – jako jedyny jest na ten dotyk odporny.
Spętani przeznaczeniem to pełna niezwykłych wyobrażeń historia o nadziei, walce i miłości, rozgrywana w kosmicznym uniwersum.

Akos – syn podbitego narodu, jest sługą przeznaczonym księżniczce panującej nacji – Cyrze. Życiem dwojga od narodzin rządzi przeznaczenie, narzucone przez wyrocznie. Raz wypowiedziany los staje się nieodwracalny, a nad rodzącą się miłością ciąży fatum śmierci. W walczący o równowagę świat wkraczają dawne demony. Tyran – ojciec Cyry uważany za martwego – powraca z kosmicznej wędrówki, by zniszczyć życie mieszkańców planety Thuhve.




Gdy dostałam swój egzemplarz od wydawnictwa, szybko wypożyczyłam pierwszą część, by być na bieżąco z wydarzeniami w książce. Przyznaję się, że gdy zobaczyłam w księgarniach Naznaczonych śmiercią, jakoś nie skusiłam się na kupno i nie ciągnęło mnie do zapoznania się z nową historią pani Roth. Jednak, gdy dostajesz drugą część książki, to raczej jest pewne, że zmusisz się do przeczytania pierwszej, nawet kiedy jest to najnudniejsza historia jaką czytałeś. Z trudem przebrnęłam przez pierwszą część- przyznaję się bez bicia. Natomiast jeśli chodzi o drugą część, tą nową - Spętani przeznaczeniem - to według mnie była to dobra kontynuacja. Naprawdę dobra. 

USA Today napisało „Ta seria ma rozmach Gwiezdnych Wojen, intryg Gry o Tron oraz romansu Romea i Julii. Pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji książka Roth sprawia, że ta powieść jest obowiązkowa” Nie zgadzam się z tym. Może nie w 100%, bo akurat można znaleźć w tej książce dużo zwrotów akcji, co mi się bardzo podobało i momentami byłam zaskoczona, jednak porównywanie takiej młodzieżówki do legendarnych Gwiezdnych wojen, którym nic nie dorówna, tak samo jak Grze o Tron, to był zły pomysł.

Świat jaki wykreowała Roth bardzo mi się spodobał i szkoda, że nie mamy okazji go lepiej poznać. Spodziewałam się przedłużenia tej historii, jednak spotkało mnie rozczarowanie, bo naprawdę nie myślałam, że ta książka się tak szybko skończy. Może i pierwsza część się według mnie niepotrzebnie ciągnęła, to druga natomiast zakończyła się zaskakująco dość szybko. Może dlatego, że bardziej mi się podobała.

Jeśli chodzi o bohaterów, to bardzo przypadła mi do gustu narracja z różnych stron. Raz narratorem była Cyra, raz Akos, ale również oprócz naszych głównych bohaterów narrację swoją dostali Eijeh, Ryzek, Cisi. Pozwala to na poznanie historii z innych perspektyw. 

Jeśli lubisz dystopię, kosmiczne przygody, to zachęcam do przeczytania tej serii. Co prawda nie jest to najlepsza książka Roth, jednak intryguje i naprawdę jet ciekawa. Polecam :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Trzy razy ty" Federico Moccia

Kontynuacja bestsellerowej powieści "Trzy metry nad niebem". Co stało się z tym skłóconym z całym światem chłopakiem, z zabijaką...